Jak nie z Widzewem Łódź, to z kim? Można by zapytać w kontekście szans koszykarek Ostrovii na pierwsze w sezonie zwycięstwo w Energa Basket Lidze Kobiet. W niedzielny wieczór w Łodzi drużyna Mirosława Trześniewskiego przegrała z Widzewem 69:81. Nie pomogło nawet 26 punktów Jowity Ossowskiej i 17 „oczek” Jenny Burdette. Fatalnie zagrały zmienniczki. Koszykarki wchodzące z ławki rzuciły zaledwie 5 punktów. Nadal pokutuje w Ostrovii brak klasycznej środkowej. Dziewięć trafionych rzutów z dystansu także nie było w stanie przechylić szali zwycięstwa w meczu drużyn z dolnych rejonów tabeli na stronę Ostrovii.

Widzew Łódź – TS Ostrovia Ostrów 81:69 (12:13, 23:17, 23:20, 23:19)
Widzew: Perisa 23, Dove 15, Vucković 13, Drop 8, Gretchen 8, Pawlak 6, Paździerska 4, Marković 2, Gzinka 2.
Ostrovia: Ossowska 26, Burdette 17, Podkańska 11, Wajler 9, Kaczmarek 3, Jaworska 1, Motyl 1, Nowicka 1, Jackowka 0, Joks 0.

na fot.: Koszykarki Ostrovii w tym sezonie są na razie bez zwycięstwa.