Jak zaczynać nowy rok, to od razu szlagierem. Koszykarze Arged BM Stali Ostrów w noworoczną sobotę o 19:00 zagrają we Wrocławiu ze Śląskiem. O świętowaniu w Sylwestra nie ma więc mowy. Mecze z 17-krotnym mistrzem Polski od zawsze elektryzowały kibiców w obu miastach. Smaczku rywalizacji dodaje, że sobotni mecz odbędzie się w legendarnej Hali Stulecia, gdzie ostrowski zespół jeszcze nigdy w historii nie wygrał. Mówi radiuCENTRUM Bartosz Karasiński, prezes mistrza Polski:

"To jest w ogóle fajna historia. Moim zdaniem, znakomita rzecz dla polskiej koszykówki, że Śląsk wrócił do Hali Stulecia. My wielokrotnie przecież tam graliśmy i chyba nigdy nie wygraliśmy z tego co pamiętam. We Wrocławiu wygrywaliśmy, ale w hali Orbita, ale w Hali Stulecia nigdy nie zwyciężyliśmy. Dobrze byłoby rozpocząć nowy rok od zwycięstwa w tym legendarnym obiekcie. Kibiców z Ostrowa z pewnością będzie mnóstwo. Jedzie zarówno klub kibica, jak i indywidualnie fani wybierają się do Wrocławia. Myślę, że na trybunach Hali Stulecia zasiądzie spora grupa fanów z Ostrowa" - powiedział radiuCENTRUM Bartosz Karasiński.

Arged BM Stal Ostrów z bilansem 12-4 jest obecnie wiceliderem tabeli Energa Basket Ligi. Śląsk ma na koncie 9 zwycięstw i 7 przegranych, co plasuje go na szóstym miejscu. W poprzednich ośmiu meczach ligowych odniósł jednak aż siedem zwycięstw. Ostatnio dopiero po dogrywce przegrał z wicemistrzem Polski, Zastalem Zielona Góra.