Wygrały efektownie ostatni mecz rundy zasadniczej nad MUKS-em Bydgoszcz 80:57 i zapewniły sobie awans do dalszych gier z bilansem 9-1. Mowa o koszykarkach Basket Ostrovii Ostrów, które udanie zakończyły pierwszą część sezonu w 2.Lidze Kobiet. Biało-czerwone już do przerwy prowadziły 46:24, a w czwartej kwarcie miały nawet 34 punkty przewagi. Wynikało to głównie z dobrej obrony, dzięki której zdobywały punkty po szybkim ataku. Mówią radiuCENTRUM trener Katarzyna Motyl i kapitan zespołu, Katarzyna Joks:

"Cieszę się, że jest zwycięstwo i to w dobrym stylu. Martwi mnie to, że gramy falami, ale staramy się to cały czas poprawiać. Cieszy to, że rzuciłyśmy w tym meczu 80 punktów i zatrzymałyśmy zespół przeciwny poniżej 60 oczek. Mówiłam o tym w szatni, że nie możemy sobie pozwalać na przestoje w grze po fajne serii punktowej. Uciekła nam koncentracja. MUKS trafił trzy łatwe trójki i wrócił tak naprawdę do gry. Na to nie możemy sobie pozwalać. Musi być pełna koncentracja przez całe 40 minut" - powiedziała radiuCENTRUM Motyl.

"Myślę, że usłyszymy w szatni od trenerki to, że zrealizowałyśmy to, co miałyśmy w obronie. Oczywiście, nie obyło się bez błędów, ale od tego są treningi i jeszcze trochę czasu przed drugą rundą, żeby to wszystko doszlifować" - powiedziała radiuCENTRUM Katarzyna Joks.

Najwięcej punktów dla Basket Ostrovii rzuciły: Joks 24, Krzyżaniak 14, Ster 9 i Szych 8.

na fot.: Fragment meczu Basket Ostrovii z MUKS-em Bydgoszcz.