49-latka nie leczyła psa i zwierzę zdechło. Właścicielka zakopała truchło czworonoga w parku miejskim w Ostrowie Wielkopolskim. Okazało się, że kobieta nigdy nie wybrała się z chorującym psem do weterynarza. 49-latka usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzęciem.

"Jakkolwiek najczęściej przestępstwo znęcania się nad zwierzętami kojarzy się z aktywnym zadawaniem bólu i cierpienia przez przemoc fizyczną, to ustawa o ochronie zwierząt zakłada również tzw. definicję biernego znęcania się polegająca na m.in niezapewnieniu właściwych warunków bytowych zwierzęcia, utrzymywania go w stanie skrajnego zaniedbania lub niechlujstwa, a także zaniechanie leczenia" - powiedział Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

na fot.: Maciej Meler / rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim

Kobieta przyznała się do winy i dobrowolnie chce poddać się karze pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Dodatkowo ma też zapłacić 1000 złotych na rzecz wskazanej organizacji prozwierzęcej.

Do czasu podjęcia decyzji przez są 49-latka ma być pod nadzorem prokuratora.