Niedawno radioCENTRUM_106.4 informowało o kaliskich korzeniach - znanego jak Polska długa i szeroka - Bartłomieja Misiewicza (już eks - PiS).

Teraz media donoszą, że ukryte talenty 27-latka bez studiów, ale z doświadczeniem zawodowym pomocnika w aptece "Aronia" z Łomianek, doceniła - choć tylko na chwilę - Polska Grupa Zbrojeniowa. Stworzono dla niego specjalne stanowisko pełnomocnika zarządu ds. komunikacji.

A pensja? Wg Fakt.pl Misiewicz miał zarabiać ok. 50 000 złotych miesięcznie (i choć PGZ dementowało tę kwotę, to jednoczesnie odmawiało podania rzeczywistej wartości wynagrodzenia).

Po medialnej burzy, umowę rozwiązano, a za sprawę zabrała się specjalna komisja. W efekcie tych działań Misiewicz zrezygnował ekspresowo ze swojego ciężko zapracowanego członkostwa w partii rządzącej. Winny się nie czuje. Przeprasza Polaków, za to, że... musieli oglądać żenującą nagonkę na Prawo i Sprawiedliwość z użyciem jego nazwiska.

To natomiast czwartkowe zdanie komisji o jego osobie: „Pan Bartłomiej Misiewicz nie ma kwalifikacji do pełnienia funkcji w sferze administracji publicznej, w spółkach skarby państwa czy innych sferach życia publicznego.”

A to z kolei opinia o Misiewiczu posłanki Joanny Lichockiej (PiS / okręg kalisko - leszczyński), wygłoszona w Jarocinie ledwie 3 miesięce temu. Posłanka uważała wtedy, że sprawa jest wyolbrzymiana, a Misiewiczowi należy się order - i to nie jeden - między innymi za to, że jeżdził w dzień i noc z Antonim Macierewiczem na spotkania w sprawie smoleńskiej po "najbardziej zapadłych dziurach". Teraz - "odgreagowuje stres":

video: YouTube / Gazeta Jarocińska

O co zatem ten raban? Czy 50 000 to dużo czy mało? Zależy jak patrzeć. Były kaliski poseł Prawa i Sprawiedliwości – Adam Rogacki - wg. nigdy niezdementowanych informacji mediów ogólnopolskich, po zakończeniu swojej OFICJALNEJ kariery politycznej w PiS, dostał posadę w kontrolowanej przez PiS państwowej spółce ORLEN za… 60 000 złotych miesięcznie.

OD ROKU spółka nie umie odpowiedzieć radiuCENTRUM_106.4 gdzie Adam Rogacki nabył "doświadczenie w zarządzaniu prywatnymi podmiotami gospodarczymi oraz w organach spół'ek komunalnych i spółek z udziałem Skarbu Państwa" (tak głosi jego notka biograficzna na stronie ORLEN) i czym dokładnie się w niej zajmuje za wynagrodzenie ponad 2 x wyższe od pensji Prezydenta RP i mniej więcej porównywalne do oficjalnego wynagrodzenia Władimira Putina

:o