"Dla mnie te obliczenia są proste" - mówił radiuCENTRUM radny KO Dariusz Grodziński: "Polegają na analizie wpływów ze sprzedaży poszczególnych kategorii biletów": "I tych wartości się trzymałem - bezpłatne przejazdy dla obecnych posiadaczy ulg, czyli uczniów i studentów, będą skutkowały ubytkiem 4 000 000 złotych, a darmowa komunikacja dla wszystkich będzie skutkowała właśnie kwotą 8 000 000 złotych. Natomiast jeżeli są ekspertyzy z KLA, które mówią, że cała darmowa komunikacja dla mieszkańców Kalisza to będzie 5 000 000 złotych - jesteśmy skłonni takie wyliczenia przyjąć i tym bardziej się ucieszyć, że będzie to kwota mniejsza dla budżetu Kalisza.

na fot.: miejscy radni koalicji Obywatelskiej i SLD chcą bezpłatnej komunikacji miejskiej dla wszystkich kaliszan

Darmowa komunikacja w żaden sposób nie koliduje też z realizacją zobowiązań w ramach unijnych programów i zakupów z europejskich funduszy: "Nie można przez 5 lat na sprzęcie kupionym z dofinansowaniem funduszy unijnych prowadzić działalności gospodarczej, to właśnie z tego powodu to nie KLA kupowało te autobusy, ale miasto kupiło pojazdy, które udostępniło nieodpłatnie w użyczenie KLA. Tu absolutnie nie ma żadnej kolizji, a wręcz przeciwnie - jest to wyjście na przeciw duchowi funduszy unijnych."

Czy projekt radnych Koalicji Obywatelskiej i SLD zyska poparcie całej rady i wszyscy kaliszanie będą mogli cieszyć się bezpłatna komunikacją miejską - a co za tym idzie - być może odkorkują nieco miasto, rezygnując z własnych czterech kółek? Okaże się już niebawem.