Wiraż Ostrów jest bardzo bliski historycznego tytułu Drużynowego Mistrza Polski. Ostrowscy speedrowerzyści w niedzielę w Lesznie pokonali tamtejszy Szawer, najbardziej utytułowany zespół w Polsce 81:76. Od złotego medalu ostrowian dzieli praktycznie jeden mecz. Jeśli 5 października na swoim torze pokonają TSŻ Toruń, zapewnią sobie tytuł mistrzowski. "To nasz najlepszy sezon w historii klubu" - powiedział Radiu Centrum Marcin Kołata.

"Do tej pory ten sezon zapisuje się tylko złotymi literami w historii ostrowskiego klubu. Pierwszym tegorocznym sukcesem było mistrzostwo Europy drużyn klubowych. Przydałoby się dorzucić do tego Drużynowe Mistrzostwo Polski, którego nie mamy jeszcze w kolekcji trofeów. Poza tym Bartosz Grabowski znakomicie spisał się w Mistrzostwach Europy Juniorów, w których wygrał wszystko, co było do wygrania. 5 października możemy postawić przysłowiową kropkę nad i. Meczem z Toruniem na własnym torze będziemy mogli przypieczętować złoty medal DMP" - powiedział Radiu Centrum Marcin Kołata.

Najwięcej punktów dla Wiraża w Lesznie zdobyli: Grabowski 17, Kupczyk 16, Kołata 15 i Kowalczyk 12. Wiraż ma 3 punkty przewagi w tabeli nad wiceliderem, TSŻ-em Toruń.