Na ośmiu wygranych przestał bić licznik zwycięstw koszykarzy BM Slam Stali Ostrów, którzy w sobotni wieczór po zaciętym i dramatycznym meczu przegrali po dogrywce w Gliwicach z tamtejszym GTK 82:87. Ostrowianie po pierwszej porażce spadli na pozycję wicelidera tabeli za Miasto Szkła Krosno, które nadal jest niepokonane.

Drużyna BM Slam Stali Ostrów była faworytem meczu w Gliwicach. GTK przystąpił jednak do tego meczu wzmocniony klasowym rozgrywającym, Norbertem Kulonem, który zrobił różnicę w grze gospodarzy. Przez niemalże całe spotkanie wynik był na przysłowiowym styku. Dopiero w 33 minucie GTK wygrywało różnicą 11 punktów. Stal, dzięki obronie strefowej, odrobiła jednak straty i doprowadziła do remisu. W końcówce mogła rozstrzygnąć losy spotkania na swoją stronę, ale nie trafił Adrian Mroczek-Truskowski. Ostatnie słowo mogło należeć do GTK, ale tym razem spudłował Kulon. W efekcie po 40 minutach gry był remis 76:76. W dogrywce Stal zagrała nonszalancko. Nie trafiała z czystych pozycji, a obrona nie była już tak twarda jak w końcówce czwartej kwarty. GTK pokonało jako pierwsze w tym sezonie BM Slam Stal 87:82. Najwięcej punktów dla Stali rzucili: Ochońko 28, Mroczek-Truskowski 14 i Adamczewski 12. Tym razem zawiódł czołowy strzelec drużyny, Adrian Suliński, który trafił tylko 2 z 11 rzutów z gry, pudłując wszystkie 7 prób z dystansu.