Czołowy żużlowiec świata, Bartosz Zmarzlik gościł w sobotę w Ostrowie na Targach Motoryzacyjnych. Uczestnik cyklu Grand Prix odsłonił nowy model Mercedesa CLS na stoisku swojego sponsora. Sam jest fanem samochodów tej marki, bo podróżuje nimi - zarówno na zawody żużlowe, jak i prywatnie. Ale w rozmowie z radiemCENTRUM przyznaje, że zaszaleć z prędkością woli na torze niż na polskich drogach.

"Zdecydowanie bardziej wolę jeździć szybko na żużlowym torze niż po ulicach, gdzie są zaostrzone przepisy. W dzisiejszych czasach prawo jazdy nie jest trudno stracić, a ja sporo podróżuję w trakcie sezonu. Około 40-50 tysięcy robię samochodem osobowym, a dwa razy tyle busem na zawody. Jak widać trochę tych kilometrów wykręcimy" - powiedział radiuCENTRUM Bartosz Zmarzlik.

Żużlowiec po oficjalnej premierze spotkał się z kibicami. Rozdał mnóstwo autografów i długo pozował do wspólnych zdjęć. Do Ostrowa ponownie zawita może już za kilka dni. Tym razem na trening na żużlowym torze, bo jeśli aura pozwoli, we wtorek odbędą się pierwsze treningowe jazdy na Stadionie Miejskim.

na fot. Bartosz Zmarzlik z Janem Garcarkiem odsłonili nowy model Mercedesa CLS

na fot. Bartosz Zmarzlik pozował do wspólnych zdjęć z kibicami

na fot. Żużlowiec rozdał także sporo autografów