Żeby mieć siłę i kondycję na torze, zimą na siłowni i w hali wylewają siódme poty. Mowa o żużlowcach, którzy od listopada do marca ciężko trenują, by później jak najlepiej prezentować się podczas właściwego sezonu. O tym, że zimą trzeba ostro trenować wiedzą już nawet najmłodsi adepci i juniorzy TŻ Ostrovia. 15-letni Sebastian Szostak, dla którego rok 2019 będzie pierwszym pełnym sezonem w rozmowie z radiemCENTRUM podkreśla wagę zimowych przygotowań.

„Ćwiczymy na siłowni dwa razy w tygodniu oraz raz na sali gimnastycznej z trenerem Mariuszem Staszewskim. W zajęciach biorą udział juniorzy oraz cała szkółka żużlowa. We wtorki i czwartki mamy zajęcia na siłowni, a w czwartek w hali. Lubię te treningi, tak samo jak zajęcia na torze. Zdaję sobie sprawę, że musimy tak trenować, bo przygotowujemy się do sezonu. Skutkiem tych treningów ma być później jak najlepsza jazda na torze” - powiedział radiuCENTRUM Sebastian Szostak.

Sezon 2019 będzie ważny dla pierwszych wychowanków TŻ Ostrovia. W lidze jeszcze ścigać się nie mogą, bo nie mają skończonych 16 lat, ale w planach jest odjechanie sporej liczby zawodów młodzieżowych, gdzie wychowankowie Mariusza Staszewskiego mają zdobywać doświadczenie.

na fot.: Sebastian Szostak