Po dwóch sezonach przerwy, w przyszłym roku do rozgrywek ligowych o Drużynowe Mistrzostwo Polski w Speedrowerze wraca Wiraż Ostrów. Były dwukrotny mistrz kraju i dwukrotny klubowy mistrz Europy odmłodził nieco kadrę, a młodzież wsparta doświadczonymi zawodnikami ma w przyszłym sezonie walczyć ponownie w lidze. Dalszego reprezentowania barw ostrowskiej drużynie nie wyklucza Marcin Kołata, który z racji pracy zawodowej nie mieszka już w rodzinnym mieście, ale w rozmowie z radiemCENTRUM przyznaje, że może jeszcze zdobywać punkty dla Wiraża.

"Kiedy klub wycofywał się z rozgrywek ligowych, takie było założenie, żeby zrobić sobie przerwę na rok, góra dwa. Chodziło o to, by złapać nowy narybek speedrowera i wrócić do walki w lidze. Jeśli chodzi o moją osobę, nic nie jest przesądzone. Sprawa jest otwarta. Jeżdżąc w tym roku w lidze dla Śląska Świętochłowice, też zrobiłem trochę kilometrów. Wszystko to jest kwestia rozmów, podejścia i tego, jak młodzi będą czuć się na siłach w tych startach ligowych. Najważniejsze, by była fajna atmosfera w drużynie, bo o to chodzi" - powiedział radiuCENTRUM Marcin Kołata.

Dodajmy, że w minionym sezonie Wiraż nie startował w lidze, ale notował sukcesy w innych rozgrywkach. Ostrowianie zostali mistrzami Polski par klubowych, a Mikołaj Reszelewski do tytułu mistrza Polski juniorów, dorzucił brązowy medal mistrzostw świata w tej kategorii wiekowej.

na fot.: Mikołaj Reszelewski (z lewej) - mistrz Polski juniorów w speedrowerze.