Założyli nowy klub w rodzinnej miejscowości Gorzyce Wielkie i choć początkowo zamierzali się zająć tylko szkoleniem dzieci w piłce ręcznej, to jednak zgłosili się do III ligi. A skład mają taki, że mógłby sobie poradzić nawet w I lidze. Mowa o braciach Pawle i Krzysztofie Dutkiewiczach, którzy mieli już dość gry na obczyźnie, więc stworzyli klub u siebie. Ten pierwszy będzie grającym trenerem, a młodszy, Krzysztof funkcję prezesa połączy z występami na parkietach. "Mieliśmy dość tułaczki po Polsce" - powiedział radiuCENTRUM Paweł Dutkiewicz, który ostatnie sezony spędził w Wieluniu:

"Stwierdziliśmy, że chcemy zrobić coś u siebie. Przede wszystkim chodziło nam o dzieci. Wyszło na to, że łatwiej na ten moment jest zrobić III ligę niż zachęcić dzieci do uprawiania sportu. Dlaczego Gorzyczanka? Bo stąd się wywodzimy, stąd pochodzimy. A poza tym nie chcieliśmy robić czegoś blisko Ostrovii, żeby nie było, że pozyskujemy pieniądze z tego samego środowiska. Wiemy, jak ciężko jest zdobyć finanse dla klubu. Stwierdziliśmy, że zrobimy coś w Gminie Ostrów, gdzie nie ma piłki ręcznej. Będzie nam łatwiej pozyskać pieniądze i zacząć działalność klubu. Do tego mamy ładną, pełnowymiarową halę sportową" - powiedział radiuCENTRUM Paweł Dutkiewicz.

W trzecioligowej Gorzyczance zagra wielu byłych zawodników KPR Ostrovia. To oprócz braci Dutkiewiczów m.in. Mateusz Jedwabny, Tomasz Klara, Paweł Piosik czy Bartosz Jaruzel.