Pech nie przestaje opuszczać szczypiornistów Ostrovii. W ostatnich meczach trener Kazimierz Kotliński nie mógł skorzystać z podstawowych zawodników, którzy leczą urazy. Nie grali Patryk Staniek, Erwin Stachowski oraz Patryk Marciniak. Ten ostatni to najlepszy strzelec Ostrovii i całej I ligi. Do gry po długotrwałej kontuzji nie wrócił jeszcze Białorusin, Artiom Skriba. Trener KPR Ostrovia Kazimierz Kotliński wierzy, że wkrótce będzie miał do dyspozycji więcej zdrowych zawodników.

„Oszczędzamy chłopaków, żeby naprawdę doszli do siebie na sto procent. Nie chcemy im robić krzywdy, zbyt wcześniej angażując ich w grę po kontuzjach. Ostatnie mecze wyglądają tak, a nie inaczej. Rotujemy tym składem, który mamy, zdrowymi graczami. Wiem, że jest ciężko, ale trzeba zacisnąć zęby i próbować dograć to w takim składzie. Mam nadzieję, że już wkrótce kilka osób do nas wróci i będzie wspierać nasz zespół.”

KPR Ostrovia aktualnie zajmuje wysokie trzecie miejsce w tabeli grupy B I ligi. Kolejne dwa mecze rozegra na wyjazdach z Grunwaldem Poznań i ŚKPR-em Świdnica, a pierwszą rundę zakończy pojedynkiem u siebie z liderem, Olimpią Piekary Śląskie.

na fot: z gry ostatnio wyłączony jest Patryk Marciniak, a od wielu miesięcy pauzuje Artiom Skriba.