Przed rokiem była czarnym koniem mistrzostw Polski i sensacyjnie zdobyła brązowy medal. Przynależność do krajowej czołówki w skoku w dal potwierdziła w tym roku w sezonie halowym, kiedy to wywalczyła tytuł wicemistrzyni Polski. Mowa o Ewie Rosiak, lekkoatletce Stali Ostrów, która od piątku do niedzieli startować będzie w 92. Mistrzostwach Polski Seniorów w Bydgoszczy. "Forma jest, ale o medalach mogę decydować niuanse" - powiedziała Radiu Centrum Ewa Rosiak.

"Jestem jak dotąd w najlepszej dyspozycji szybkościowej. Jestem więc szybka, skoczna też. Wystarczy, że to wszystko połączę w jedną całość i będzie świetny wynik. Miałam dwa tygodnie przerwy, które trochę wybiły mnie z rytmu, ale mam nadzieję, że sobie wszystko poukładam i będzie dobrze. W Bydgoszczy liczę na jak najlepszy rezultat. Chciałabym skoczyć powyżej 6,30 metra. To jest mój główny cel, a czy to da medal, czy nie, trudno mi powiedzieć, bo w tym roku stawka jest bardzo wysoka. Dziewczyny walczą przecież o minimum kwalifikacyjne do Rio" - powiedziała Radiu Centrum Ewa Rosiak.

Zawodniczka Stali waha się jeszcze, czy w piątek wystartować w biegu na 100 metrów podczas mistrzostw w Bydgoszczy. Najprawdopodobniej odpuści sprinty, by skupić się na swojej koronnej konkurencji, czyli skoku w dal, który zaplanowany jest w niedzielne popołudnie.