W sobotę w Ostrowie ścigali się na torze żużlowcy amatorzy. W najmocniejszej grupie Gold wygrał Mariusz Mamala z Tarnowa, który w wyścigu dodatkowym o pierwsze miejsce pokonał Mateusza Durkowiaka z AKŻ Brenno. W grupie Silver wygrał Tomasz Kowalski z Kunowa, a drugim był Michał Pawlak, z AKŻ Speedway Ostrów. Drugie miejsce w grupie Brązowej zajął inny zawodnik gospodarzy, Mateusz Kozanecki, który opowiedział radiuCENTRUM jak rozpoczęła się jego przygoda z amatorskim żużlem.

"Zaczęło się dość nietypowo, bo na osiemnaste urodziny dostałem motocykl, stylizowany na motocykl żużlowy. Z tym sprzętem pojechaliśmy na pierwszy trening na mini tor do Śremu. Od tego momentu ta kariera amatorska się rozwinęła. W Ostrowie jeździmy w sumie od trzech lat. Na treningach próbujemy czasami w czterech spod taśmy. W zeszłym roku jechałem w dwóch spod taśmy. W tym sezonie jazdy na treningach było zbyt mało i postanowiłem, że wystąpię w turnieju na dochodzenie. Zadecydowały o tym względu bezpieczeństwa" - powiedział radiuCENTRUM Mateusz Kozanecki.

Dodajmy, że w niedzielę w Lublinie zwyciężył deszcz i rewanżowy półfinał 2. Ligi Żużlowej pomiędzy Motorem a TŻ Ostrovia został przełożony na ten czwartek o 18:30.

na fot.: Mateusz Kozanecki