Trzynastka wcale nie musi być pechowa - i będą to chciały udowodnić kaliskie siatkarki, które w niedzielę rozegrają ostatni w tym roku pierwszoligowy pojedynek. W hali Arena Energa MKS Kalisz podejmie AZS AWF Warszawę. Kaliszanki chcą powalczyć o trzynaste z rzędu zwycięstwo, a jak mówi radiuCENTRUM trener kaliskiej drużyny Mariusz Wiktorowicz, jego podopieczne nie będą miały zbyt wiele czasu na świąteczny odpoczynek:

"Oczywiście chcemy podtrzymać tę serię zwycięstw, wygrać ostatni w tym roku mecz i udać się na zasłużony świąteczny wypoczynek. Jednak między świętami a sylwestrem planujemy taki mocniejszy cykl przygotowawczy, żeby dobrze wejść w ciężkie, styczniowe mecze".

Kaliszanki są zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Siatkarki MKS-u nie przegrały dotąd żadnego meczu i z dorobkiem 33 punktów sa liderem pierwszoligowej tabeli. Tymczasem ich rywalki nie wygrały na razie jeszcze spotkania i z zaledwie 2 punktami są na ostatnim miejscu ligowego zestawienia. Początek niedzielnego meczu w hali Arena o godzinie 17:00.