Choć przegrali różnicą czterech bramek to stworzyli dobre widowisko, zwłaszcza że musieli sobie radzić z jednym bramkarzem. Chodzi o kaliskich szczypiornistów, którzy w środę w hali Arena ulegli doświadczonej ekipie Azotów Puławy 30:34. Podczas przedmeczowej rozgrzewki podstawowy bramkarz MKS-u Edin Tatar doznał urazu łydki i zamiast na parkiet trafił do szpitala. Kaliszanie rozpoczęli od prowadzenia 2:1, ale po 10 minutach rywal odskoczył już na 5 bramek 8:3, a do przerwy prowadził 16:10. W drugiej połowie przewaga gości wynosiła już
22:13, ale wtedy kaliszanie uszczelnili obronę i odrobili część strat. Ostatecznie przegrali różnicą 4 trafień, a po meczu trener Paweł Rusek pochwalił podopiecznych za waleczność:

"Bardzo dobrze zagraliśmy w obronie gdzie próbowaliśmy różnych wariantów: 6-0, 5-1, 4-2 z wyłączeniem czy każdy swego. Do końca szukaliśmy swojej szansy i zawsze w meczach z tak doświadczonymi rywalami zwracam uwagę chłopakom, żeby za bardzo nie patrzyli na tablicę z wynikiem, tylko żeby zagrali dobrą piłkę ręczną, od początku do końca. Myślę, że była to bardzo ważna lekcja, która zaowocuje na przyszłość".

"Mogłem pewnie bardziej pomóc drużynie i odbić kilka piłek więcej, ale w pierwszej połowie obroniłem kilka spektakularnych rzutów. Ten mecz był bardzo ważną lekcją, bo tak doświadczony zespół oddał mi bardzo dużo rzutów i wiem teraz jak na nie reagować, w którym narożniku powinienem być trochę szybszy" - dodał radiuCENTRUM kaliski bramkarz, który zagrał od pierwszej do ostatniej minuty i zaprezentował się nie gorzej niż doświadczony bramkarz Azotów Wadim Bogdanow.

na fot.: Łukasz Zakreta / bramkarz Energa MKS Kalisz

W kaliskiej ekipie najwięcej 6 goli zdobył Bartosz Wojdak, który kolejny raz egzekwował rzuty karne ze 100% skutecznością. Trafił pięć z pięciu podyktowanych "siódemek". Do końca rundy zasadniczej pozostały kaliskiej drużynie trzy mecze na wyjazdach w Legionowie, Kwidzynie i Płocku.

na fot.: Bartosz Wojdak / Energa MKS Kalisz

Energa MKS Kalisz – Azoty Puławy 30:34 (10:16)

Energa MKS: Zakreta – Wojdak 6, Drej 5, Bałwas 4, Szpera 4, Bożek 3, Kniaziew 3, Adamski 2, Krycki 2, Klopsteg 1, Czerwiński, Grozdek, Kobusiński, Misiejuk.

Azoty: Bogdanow – Gumiński 9, Podsiadło 5, Panić 3, Prce 3, Skrabania 3, Jurecki 2, Kuchczyński 2, Ostroushko 2, Seroka 2, Kasprzak 1, Kowalczyk 1, Orzechowski 1, Grzelak, Titow.