Zaledwie o jedną bramkę byli gorsi kaliscy szczypiorniści w meczu z faworyzowaną ekipą Azoty Puławy. W środowy wieczór, w pierwszym meczu w nowym roku w Superlidze Energa MKS Kalisz przegrał w Arenie z Azotami Puławy 24:25. Jednak kaliszanie stoczyli z wyżej notowanym rywalem bardzo wyrównany i zacięty pojedynek. Do przerwy był remis 12:12. Dopiero w ostatnich pięciu minutach goście wyszli na 2-3 bramkowe prowadzenie, i ostatecznie wygrali jednym trafieniem. Mecz podsumowali radiuCENTRUM najskuteczniejszy gracz MKS-u, autor 6 goli Michał Drej i trener Azotów, wielokrotny reprezentant Polski Bartosz Jurecki:

"Na pewno niedosyt pozostaje, ponieważ mecz cały czas oscylował wokół remisu i była szansa na wygraną. Za dużo było niewykorzystanych własnych akcji, ja też nie wykorzystałem trzech karnych, gdyby to podsumować, to mecz mógł się ułożyć inaczej. Na pewno pozytywem jest fakt, że potrafimy z tymi mocnymi, wymagającymi rywalami nawiązać wyrównaną walkę."

na fot. Michał Drej z MKS-u ze zmiennym szczęściem wykonywał rzuty karne

"Kaliska drużyna, po tych przemeblowaniach, z nowym trenerem dostała nowej wiary w siebie. To było widać po tych meczach pucharowych i awansie do półfinału. Do tego ta hala, która jest zawsze szczelnie wypełniona i daje mocnego kopa gospodarzom. Tego się obawialiśmy i wiedzieliśmy, że kaliszanie nie odpuszczą nawet jak będą przegrywali 2,3,4 bramkami. I taki mecz walki to był. I właśnie za walkę do ostatniej sekundy chcę moim zawodnikom podziękować".

na fot. Bartosz Jurecki / trener KS Azoty Puławy

W kaliskiej ekipie bardzo dobrze zaprezentował się Bartosz Wojdak, który zdobył pięć bramek i wykorzystał swoje okazje strzeleckie w 100%. Warto dodać, że był to w dużej mierze pojedynek bramkarzy. Zarówno Łukasz Zakreta z MKS-u, jak i rosyjski bramkarz Vadim Bogdanow z Puław bronili na wysokiej, ponad 30% skuteczności.

Energa MKS Kalisz - KS Azoty Puławy 24:25 (12:12)

Energa MKS: Zakreta – Drej 6, Wojdak 5, Kniaziew 4, Adamski 3, Misiejuk 2, Pilitowski 2, Paweł Adamczak 1, Szpera 1, Bożek, Czerwiński, Klopsteg, Krycki, Kwiatkowski.

KS Azoty: Bogdanow, Koshovy – Matulić 5, Podsiadło 5, Kasprzak 4, Jarosiewicz 3, Kaleb 2, Panić 2, Skrabania 2, Masłowski 1, Prce 1, Grzelak, Seroka, Titow.