Koszykówkę przejęła w genach po mamie Ilonie Jasnowskiej i jest kontynuatorką rodzinnych tradycji - mowa o Monice Jasnowskiej, nowej koszykarce Ostrovii, która drugą rundę sezonu spędzi w biało-czerwonych barwach. Niespełna 23-letnia zawodniczka była reprezentantką Polski w kategoriach młodzieżowych. W 2011 roku zdobyła brązowy medal Mistrzostw Europy z drużyną do lat 20, w której grała również ostrowianka, Martyna Cebulska. "W Ślęzie Wrocław nie miałam okazji do pokazania się w ekstraklasie" - powiedziała Radiu Centrum Monika Jasnowska.

"Chcę grać, żeby się rozwijać. W ekstraklasie niestety nie dostawałam minut, dlatego przeszłam do Ostrovii i chcę pomóc tej drużynie w utrzymaniu się w I lidze. Bardzo dobrze odnalazłam się w tej drużynie. Dziewczyny są sympatyczne, z trenerem też dogaduję się bez problemu. Mam nadzieję, że tak będzie dalej i wszystko będzie w porządku. Jeśli chodzi o moją przyszłość, drzwi są otwarte zarówno dla jednej, jak i drugiej strony. Nie mówię nie dla pozostania w Ostrowie na kolejny sezon. Zobaczymy, jak to się potoczy. W kwietniu możemy powrócić do rozmowy o mojej przyszłości" - powiedziała Radiu Centrum Monika Jasnowska.

Pierwszy mecz przed ostrowską publicznością dla Moniki Jasnowskiej był bardzo udany. Rzuciła dla Ostrovii 15 punktów, zanotowała 9 zbiórek i 4 przechwyty. Lider tabeli grupy D pierwszej ligi kolejny mecz rozegra w tę w sobotę w hali SP 11 o godzinie 17:00, a zmierzy się tym razem z KKS-em Olsztyn.