W piątek oficjalnie zakończą się badania archeologiczne na kaliskim Zawodziu. "Tegoroczne stanowisko archeologiczne było niezwykle ciekawe, obfitowało w wiele wyjątkowych zabytków"- powiedział Radiu Centrum Leszek Ziąbka, kaliski archeolog:

"Oprócz bardzo interesującego obiektu mieszkalnego, znaleziono szereg jam gospodarczych, które towarzyszyły temu obiektowi. W warstwie użytkowej tego budynku znaleziono monetę, denar krzyżowy. On dokładnie datuje chatę na XI wiek. Jest to chata dwufazowa. Jamy zawierały liczne, ciekawe materiały - metalowe, ale też ozdoby i ceramikę, to świadczy o tym, że chata była długo użytkowana. W jamach znaleziono kilkanaście przęślików z łupku wołyńskiego, był to towar importowany, można sądzić w takim razie, że teren ten zasiedlała elita."

W tym roku archeolodzy przebadali jedną czwartą chaty. Badania obiektu mają być kontynuowane w przyszłym roku. Podczas tegorocznych prac odkryto także obiekt pradziejowy, najprawdopodobniej z okresu halsztadzkiego, datuje się go na VII wiek przed Chrystusem. Wszystkie znalezione materiały obecnie są opisywane, oczyszczane, rekonstruowane i konserwowane. Kaliszanie będą znaleziska mogli podziwiać w przyszłym roku na specjalnej wystawie.

wojtysrc.fm