Sześciolatki pierwszakami

Sześciolatki urodzone w pierwszej połowie 2008 roku, zgodnie z przepisami, już od 1 września rozpoczną naukę w pierwszych klasach. W Kaliszu około 200 rodziców ubiegało się o odroczenie obowiązku szkolnego dla swoich pociech, ale tę liczbę zrównoważyła grupa 6-latków z drugiej połowy rocznika, których rodzice mogą doborwolnie posłać w tym roku do szkoły. A te, jak zapewnił Radio Centrum Mariusz Witczak, naczelnik wydziału edukacji w kaliskim magistracie, są na przyjęcie malców gotowe:

"Od dawna już pod tym kątem były w szkołach przeprowadzane różnego rodzaju prace. Przygotowana jest też odpowiednia obsada kadrowa i opieka świetlicowa. Trzeba też pamiętać, że tak naprawdę na przyjęcoie 6-latków przygotowywaliśmy się już 2 lata temu, a teraz już nadszedłten właściwy czas - za rok będziemy mieli w szkołach pełen rocznik sześciolatków. Do tych przygotowań dochodzą programy Radosnej Szkoły, w ramach których wyposażyliśmy szkoły w pomoce naukowe i zabawki. Powstało także 9 placów zabaw, a kolejne 3 będą realizowane jeszcze w tym roku."

Od poniedziałku w szkolnych ławkach zasiądzie ponad 460 kaliskich 6-latków.

Autor: 

Małgorzata Sudoł

Personalia

e-mail
sudol@rc.fm

Nazwisko: 

Małgorzata Meszczyńska

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Moja córka poszła do szkoły

Moja córka poszła do szkoły rok wcześniej .... No i co z tego wynika "troskliwa mamuniu"? A czy potrafisz znaleźć się w sytuacji swojego dziecka, kiedy wykradają jemu rok dzieciństwa?

Sama zaczęłam szkołę rok

Sama zaczęłam szkołę rok wcześniej, czyli jako sześciolatek. Ciekawi mnie jedno: dlaczego na początku lat dziewięćdziesiątych moja mama musiała chodzić ze mną na badania psychologiczne (a byłam na trzech różnych) żeby sprawdzić czy jestem na to gotowa i uzyskać ZGODĘ, a teraz nagle wszystkie dzieci są gotowe? I niby mam wierzyć, że szkoły są przygotowane? Znając polską rzeczywistość wcale tak nie jest. Że już nie wspomnę o "reformach" edukacji, które polegają na usuwaniu kolejnych pozycji z podstawy programowej. Po prostu idioci z wiejskiej chcą żebyśmy wcześniej pokończyli szkoły, poszli do pracy i płacili ZUS o dodatkowy rok dłużej!

Święta racja.Moj syn poszedł

Święta racja.Moj syn poszedł do szkoły jako 7latek ale psychicznie nie byl do tego dojrzały/urodził się pod koniec roku/teraz skończył studia z wyróżnieniem,ale pierwsze dwa lata podstawówki i ślęczenie z nim przy lekcjach w domu to była przeprawa.Współczuję teraz rodzicom tych 6 latków

Brak słów...nie mogę

Brak słów...nie mogę zrozumieć dlaczego nie było referendum w tej sprawie. Tu chodzi o nasze dzieci to jak o tym nie możemy decydować to o czym? Każdy powinien mieć wybór, każde dziecko jest inne. Jedno jest gotowe do pójścia do szkoły inne nie. My znamy nasze dzieci najlepiej. Nie żadne Tuski sruski. To powinna być nasza decyzja a nie przymus!

Gdyby się tak głęboko

Gdyby się tak głęboko zastanowić,to zobaczcie co wyprawiają z narodem,najpierw zniewolony w czasach komuny,teraz po tych 25/ wolności /nie mamy nic do powiedzenia we własnym kraju.Obowiązują tylko zakazy,nakazy,kary,a co za tym idzie łupienie z pieniędzy.Co to za kraj gdzie wpływy do budżetu nie wpływają np. z przemysłu, jak w normalnych rozwiniętych krajach,tylko zakłada się z góry jakie będą dochody do budżetu z fotoradarów,co to za kraj gdzie rodzice nie mają prawa decydować ,co dla ich dzieci jest dobre-co zaczną wcześniej pracować i odprowadzać składki do ZUS-u?Chyba tylko taki jest sens tej reformy,kto się bał referendum w sprawie 6 latków-odrzucono wówczac milion podpisów? Rodzice to zapamiętają,podobnie jak to,że mamy charować do 67 lat.