W obszarze zabudowanym, na niebezpiecznej drodze wojewódzkiej nr 470 z Kalisza do Turku przekraczał dozwoloną prędkość o ponad 80 km/h. Pędzącego kierowcę Audi zatrzymali jednak kaliscy policjanci, a o szczegółach brawurowej jazdy powiedziała Radiu Centrum sierż. sztab. Anna Jaworska - Wojnicz, rzecznik kaliskiej policji: "Wideorejestrator zainstalowany w nieoznakowanym radiowozie pokazał, że rozpędzone auto pędziło momentami z prędkością ponad 170 km/h.

Ponadto kierujący autem wyprzedzał pojazd ciężarowy, nie mając należytego widzenia przedpola jazdy, a następnie zjeżdżając na swój pas ruchu, zmuszał innych kierowców do hamowania. Na jednym z zabudowanych, niebezpiecznych odcinków tej drogi, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do „pięćdziesiątki”, Audi jechało z prędkością 133 km/h".

Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i powodowanie zagrożenia bezpieczeństwa dla innych kierowców 47 - latkowi zatrzymano prawo jazdy. Teraz nieodpowiedzialnym kierowcą zajmie się sąd.