Nauczyciele świętują

Katarzyna Rzepczak, biolog III LO Kalisz

W niedzielę obchodzimy Dzień Edukacji Narodowej, czyli popularny Dzień Nauczyciela. Przypada on w rocznicę powstania w roku 1773 Komisji Edukacji Narodowej, pierwszego w Europie ministerstwa oświaty.

Zgodnie z ustawą nauczyciele spędzają przy tablicy 18 godzin dydaktycznych tygodniowo i od 1 - 2 lekcji w ramach tzw. godzin "karcianych" (wynikających z Karty Nauczyciela). Za swoją pracę od 1 września 2012 r. nauczyciele zarabiają o 3,8% więcej niż w roku 2011.

Nauczyciele uważają, że wysokość tzw. średniego wynagrodzenia w rzeczywistości znacząco różni się od podawanych oficjalnie stawek brutto (od 2 700 zł nauczyciela stażysty, do nawet 5 000 zł w przypadku nauczyciela dyplomowanego).
Tymczasem w Ministerstwie Edukacji Narodowej ciągle trwają rozmowy na temat zmian w Karcie Nauczyciela. Ostatnie spotkanie w tej sprawie odbyło się w miniony wtorek.

Zlikwidowanie dodatku wiejskiego i włączenie go do pensji zasadniczej, praca w trakcie przerw świątecznych (np. prowadzenie w tym czasie zajęć wyrównawczych), to główne propozycje zmian wysuniętych przez MEN. Ministerstwo chce także, aby decyzję o udzielaniu urlopu dla poratowania zdrowia nauczycielom wydawał lekarz medycyny pracy, a nie lekarz pierwszego kontaktu.

Ministerialny projekt nowelizacji ustawy Karta Nauczyciela ma być gotowy do końca tego roku.

Autor: 

Agnieszka Gierz

Personalia

e-mail
gierz@rc.fm

Nazwisko: 

Agnieszka Gierz

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Panie "jan" nigdy nie 

Panie "jan" nigdy nie należałem do żadnej partii i puki co nie będę należał. Uważam, że to nie było dobre miejsce na tego typu wystąpienie dla kanonika i tyle. Co do prawdy to niech każdy skupi się na swojej. Praw fizyki nikt nie zmieni i czasu też nie cofnie. Pozdrawiam

Skąd tyle nienawiści wobec

Skąd tyle nienawiści wobec nauczycieli? Skąd te niebotyczne kwoty- pensje? Który nauczyciel dyplomowany zarabia 5 tys.? Ludzi ogłupia telewizja i są przekonani że wszystko wiedzą. Ja jestem już od paru lat na emeryturze, której po 35 latach pracy mam tyle że wystarcza mi na wykupienie najważniejszych lekarstw. Resztę utrzymują mnie dzieci bo głodowałabym do końca miesiąca. Ludzie opanujcie się i nie wypisujcie głupot o nauczyielach. To ciężki kawałek chleba ta praca. Niech każdy popracuje chociaz tydzień w szkole i zobaczy jak to wygląda w rzeczywistoći.

Pani Gierz włożyła kij w

Pani Gierz włożyła kij w mrowisko, zamiast po prostu przypomniec o realnych trudach pracy zawodowej polskiego nauczyciela. Gratuluję pomysłowości. Chyba nie lubiła Pani szkoły...

Nauczyciele - czy jest grupa

Nauczyciele - czy jest grupa bardziej chciwa niż oni. W ogóle mam wrażenie, że nauczyciele to grupa zawodowa (z chlubnymi wyjątkami, którym kłaniam się nisko i z szacunkiem), którym chciwość odbiera nie tylko zdolność do etycznego zachowania, ale też przytępia instynkt samozachowawczy. Wrócę tu do Karty nauczyciela, z której za nic nie chcą zrezygnować. Kryzys demograficzny powoduje, że w klasach ubywa dzieci, a samorządy, nie będąc w stanie unieść ciężaru finansowania licznych przywilejów tej grupy zawodowej, zamykają szkoły. Coraz więcej pedagogów szlifuje bruk, bo nie ma dla nich miejsc pracy. Mimo tego karty bronią niczym niepodległości i nie chcą iść na żadne kompromisy.Szkoda tych szkół, szkoda dzieci, szkoda wreszcie lokalnych społeczności, dla których placówka szkolna jest często jedynym ośrodkiem kultury. Nauczycieli też szkoda. Niech się modlą o zdrowie, kiedy nie mają dość rozumu, aby wyciągnąć logiczne wnioski z otaczającej ich rzeczywistości.

Jak informuje MEN, średnie

Jak informuje MEN, średnie wynagrodzenia od 1 września 2012 r. dla nauczycieli w grupach wynosi: :dla nauczyciela stażysty - 2 718 złdla nauczyciela kontraktowego- 3 017 złdla nauczyciela mianowanego - 3 913 złdla nauczyciela dyplomowanego - 5 000 zł

Ten tytuł to chyba nie jest

Ten tytuł to chyba nie jest adekwatny do treści powyższego artykułu. Pani autorka może czytać ze zrozumieniem potrafi, ale pisać to już chyba nie. Co ma świętowanie do karty nauczyciela i pisanina o niebotycznych zarobkach itd... ??? Miała Pani pewnie słabą ocenę z logicznego myślenia.

w dniu 12 października 2012 r

w dniu 12 października 2012 r w Brzezinach odbyło się uroczyste otwarcie otwarcie obiektu sportowego "Orlik". Piękny obiekt z boiskami do siatkówki, kosza, piłki nożnej... Wysoka klasa, super. Uroczystość otwarcia zbiegła się z przypadającym na 14 października Dniem Nauczyciela, obecnie Dniem Edukacji Narodowej. Przybyli zaproszeni goście z różnych środowisk, mieszkańcy, nauczyciele, włodarze sąsiednich miejscowości, no i księża. Było czterech księży!!! Po krótkiej przemowie wójta Brzezin księża wzięli się za swoje powinności. Na wstępie wygłosili swoje mowy, potem obficie i z rozmachem poświęcili nowe sportowe obiekty i uczestniczyli w uroczystym przecięciu wstęgi dokonując uroczystego otwarcia obiektów dla dzieci i młodzieży. No właśnie ... dla dzieci. Jest też trojka "wybranych" dzieciaków na pokaz ...ale gdzie te pozostałe dzieci? Gdzie są dzieci dla których obiekt wybudowano? Nie ma dzieci, a przecież "Orlik" ma być dla nich! No nic, nie dla psa kiełbasa, nie dla dzieci ta zabawa i basta. Po ceremonii otwarcia i pokropieniu święconą wodą impreza przenosi się na salę gimnastyczną Szkoły Podstawowej, gdzie trwać będzie dalsza część uroczystości. Zaczynają się powitania gości tych co są i tych co sie spóźniają, przemówienia itd. Na ceremonię spóźnia się Członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego radny Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, ale w końcu dociera. Też króciutko przemowa, daje "fanty", a w trakcie przemowy tłumacząc swoje spóźnienie ubolewa że "tak to jest jak się pracuje w Poznaniu". Nie wiem czy radny sejmiku się chwali, czy żali, ale panie Krzysztofie nie ma obowiązku pracy i to w Poznaniu. Po co się katować?. Uroczystość trwa jednak dalej. Dla nauczycieli pochwały, upominki, nominacje etc. no i dalej kto chce może zabrać głos. Do mikrofonu zrywa się leciwy kanonik z Brzezin. Ksiądz w stanie spoczynku toczy się by zabrać głos. Zaczyna swoją przemowę i powolutku, powolutku kanonik zaczyna się rozkręcać i nakręcać. Brnie swoimi wypowiedziami nieubłagalnie w kierunku polityki. W tym momencie impreza zaczyna przybierać charakter polityczny. Kanonik mętli, insynuuje, aż w końcu niczym Macierewicz w swoim raporcie zaczyna fachowo wypowiadać się w temacie katastrofy Smoleńskiej. Nawija o poległych, o tym, że żadnej brzozy nie było i innych niedorzecznych faktach. Ale to nie wszystko, bo teraz Kanonik niczym prezes jedynej słusznej partii zaczyna nawijać o pobudce, o obudzeniu się. Tu rzeczywiście można się przebudzić. Ooooooo k...wa gdzie ja jestem? Na jakiejś miesięcznicy, na Krakowskim Przedmieściu, na marszu, czy na wiecu politycznym? Komuś się pomieszaly imprezy. Albo jest to uroczystość związana z otwarciem "orlika" i Dniem Nauczyciela, wydarzenie kulturalno oświatowe, albo partyjny wiec PiSu! A w cholerę jasną z takimi jasełkami. Szkoda tylko dzieci, które z nosami przyklejonymi do szyb okien w swoich klasach w szkole z zazdrością i pewnie łezką w oku oglądały otwarcie niby swojego "orlika". Chętnie pewnie by uczestniczyły w takiej imprezie, rozegrały by na początek jakiś mecz, pobiegały by na nowym obiekcie. Oooooooooooo nie dzieciaszki, jeszcze nie teraz, jeszcze musicie dorosnąć by to wszystko zrozumieć dla kogo i w jakim celu ten taniec chocholi. Tak naprawdę to nikomu na myśl nie przyszło, że wy dzieci jesteście ważne w tej imprezie. Ale dobrze że dzieci nie było na sali gimnastycznej, gdzie pasterz dusz wykorzystując imprezę kulturalno oświatową urządził prywatny wiec polityczny. Nikt niestety mu w tym nie przeszkodził i nie zwrócil uwagi. Kto by z resztą śmiał? Czy Orlik będzie udostępniony dzieciom, zobaczymy. Puki co Dzień Edukacji trwa i tra mać!