115 000 podpisów zebrało Polskie Stronnictwo Ludowe pod obywatelskim projektem emerytalnym, który pozwalałby na przejście na emeryturę osobom z 40-letnim stażem pracy. "Projekt został pozytywnie zaopiniowany przez większość związków zawodowych i jest obecnie procedowany w komisjach sejmowych" - powiedziała Radiu Centrum Andżelika Możdżanowska, posłanka RP z ramienia PSL:
"Nie zgadzamy się z opinią, że praca do 67 lat, to praca do śmierci, ponieważ wówczas leki dla seniorów po 75-go roku życia byłyby dla duchów. Jest to przede wszystkim projekt sprawiedliwy i prosty w realizacji. Im wcześniej zaczyna się pracę, im szybciej będą płacone składki zdrowotne, w tym momencie można skorzystać z prawa do emerytury. Powinniśmy taki wybór posiadać."

na fot.: Andżelika Możdżanowska / posłanka RP z ramienia PSL

Tymczasem niepokój ludowców budzi stanowisko rządu wobec projektu prezydenckiej ustawy emerytalnej, który nie tylko obniża wiek emerytalny do 60-go roku życia dla kobiet i 65-go dla mężczyzn, ale także drastycznie ogranicza emerytom możliwości dodatkowego zarobkowania. "Ponadto pomysł prezydenta zrównuje wiek emerytalny dla wszystkich grup społecznych, także dla rolników" - powiedziała posłanka Możdżanowska: "Rolnicy, którzy mają dzisiaj 55 lat w momencie przechodzenia na emeryturę i 30 lat stażu pracy, będą musieli również pracować do 60-go i 65-go roku życia. Czyli wszystkim obniżamy, a rolinkom podwyższamy. I to spotyka się z naszym protestem i wiem, że dzisiaj trzeba dać ludziom możliwość wyboru skorzystania ze świadczenia także po 40 latach pracy."

PSL zapowiada walkę o sprawiedliwe rozwiązanie tej kwestii.