Choroba Afrykańskiego Pomoru Świń przekroczyła bramę Wielkopolski. Właśnie potwierdzono pierwszy przypadek wystąpienia wirusa ASF u padłego dzika w Kębłowie na terenie gminy Wolsztyn. W związku z tym faktem, w czwartek odbyło się posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego. Przypomnijmy, że w części województwa wielkopolskiego: na terenach powiatów: wolsztyńskiego, leszczyńskiego, grodziskiego i nowotomyskiego wprowadzona już została strefa ochronna, w związku z ogniskiem wirusa wykrytym dwa tygodnie temu w sąsiednim województwie lubuskim. Jak mówi radiuCENTRUM Krzysztof Grabowski, wicemarszałek województwa, członek zespołu kryzysowego, teraz będzie ona rozszerzona.

"Bardzo się obawialiśmy, że wirus ASF dotrze do Wielkopolski, bo trzeba pamiętać, że nasze województwo jest największym producentem trzody chlewnej w Polsce. Teraz w powiecie wolsztyńskim ta strefa zapowietrzona zostanie powiększona i będą wprowadzone przez wojewodę szczególne środki ostrożności. Ma powstać nowy odcinek płotu, który będzie odgradzał ten teren zapowietrzony, żeby dziki dalej się nie przedostawały".

na fot.: Krzysztof Grabowski / wicemarszałek województwa wielkopolskiego

Nowy obszar strefy skażonej przeszukają leśnicy, myśliwi, strażacy i wojsko. Jednocześnie Wojewoda Wielkopolski Łukasz Mikołajczyk wystosował apel do wszystkich wielkopolskich producentów trzody chlewnej o zabezpieczenie hodowli i wprowadzenie szeroko zakrojonej bioasekuracji.

Tylko w powiecie wolsztyńskim rolnicy hodują rocznie około 100 000 sztuk świń. Warto przypomnieć, że Sejmik województwa w maju przyjął specjalny apel do ministra rolnictwa by podjął szersze działania ochronne przeciwko rozprzestrzenianiu się wirusa ASF.