Ponad 800 osób przejechało w sobotę pociągiem prowadzonym przez lokomotywę ze stacji Pleszew Miasto do stacji w Kowalewie. Atrakcję zapewniła grupa SKPL Cargo.
Parowóz z dwoma wagonami wypożyczono z całą obsługą z Wrocławia. Skład w kłębach pary, kilkakrotnie przemierzał odległość 3,5 km od Pleszewa do Kowalewa, ku uciesze nie tylko dzieci, ale też starszych pleszewian, którzy nadal do ciuchci sentyment mają. W Pleszewie znajduje się jedyny w Polsce tor trójszynowy, który umożliwiał kursy kolejki wąskotorowej i normalonotorowej. Przez 70 lat kolej pleszewska była potęgą. Zbudowano ją w 1901 roku, żeby podłączyć miasto do linii Poznań - Kluczbork. Kiedy linia w latach 80. XIX wieku powstawała, właściciel ziemi, nie chciał jej sprzedać pod kolej, dlatego stację zbudowano w Kowalewie. W czerwcu 2000 roku, pleszewska kolej zakończyła swój żywot. Kilka lat temu przewozy przejęła grupa SKPL Cargo, która służy pleszewianom i przypomina czasy z ciuchcią. Tak jak to się stało w sobotę.

Fot.: Zbigniew Jan Hain, Roman Urbaniak, Marcin Marciniak