Za nami niedzielna prewencja wielkopolskiej policji "Prędkość – zero tolerancji", tymczasem w miniony weekend trzem pijanym kierowcom uniemożliwiono dalszą jazdę.

Najpierw w Ostrowie 31-latka zaniepokoił sposób jazdy kierowcy Citroena. Wjeżdżając na parking jednego ze sklepów, uszkodził on zaparkowany samochód. Czujny ostrowianin zabrał kierującemu kluczyki od samochodu i wezwał policję:

"Badanie na zawartość alkoholu - przeprowadzone przez policjantów - potwierdziło podejrzenia mężczyzny. Jak się okazało 47-letni kierowca Citroena miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Niespełna trzy godziny później, policjanci z Komisariatu Policji w Raszkowie zatrzymali kierującego VW Golfem, którego sposób jazdy wskazywał, że może być pod wpływem alkoholu. Badanie trzeźwości 43-latka wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu" - powiedziała radiuCENTRUM st. sierżant Małgorzata Łusiak, rzecznik prasowy KPP w Ostrowie Wielkopolskim.

na fot.: st. sierż. Małgorzata Łusiak / rzecznik prasowy KPP w Ostrowie Wielkopolskim

Z kolei ponad 2,5 promila alkoholu miał w organizmie 37-latek kierujący Citroenem, zatrzymali go policjanci kaliskiej komendy. Szarżę pijanego pirata drogowego przerwał mł. asp. Mariusz Marecki, który namierzył nietrzeźwego, wracając z urlopu.

Wszyscy nietrzeźwi odpowiedzą przez sądem. Grożą im nawet 2 lata więzienia oraz sądowy zakaz prowadzenia aut.