Choć sezon grzewczy jeszcze się nie zaczął, tlenek węgla już zbiera śmiertelne żniwo. We wtorek krotoszyńska straż pożarna została wezwana, aby skontrolować jedno z mieszkań pod kątem obecności zabójczego gazu.
Jak się okazało, w mieszkaniu na pierwszym piętrze wielorodzinnego budynku była już ekipa zespołu ratownictwa medycznego, wezwana do nieprzytomnego, 78-letniego mężczyzny. Niestety, lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

"Strażacy zabezpieczyli teren działania, wyposażeni w sprzęt chroniący drogi oddechowe i sprzęt pomiarowy, a następnie weszli do mieszkania. Urządzenia wykazały obecność tlenku węgla. Podjęto decyzję o natychmiastowej ewakuacji medyków i właścicielki mieszkania na zewnątrz. Kobieta została przebadana przez lekarza - na szczęście jej życiu i zdrowiu nic nie zagrażało. W związku z występowaniem tlenku węgla wietrzono wszystkie pomieszczenia kamienicy do czasu wystąpienia zerowych wartości" - poinformował radioCENTRUM bryg. Tomasz Niciejewski z krotoszyńskiej straży.

Przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny bada policja pod nadzorem prokuratora.

autor: meszczynskarc.fm