Aż 7 etatów jest do obsadzenia w prokuraturze okręgu ostrowskiego. Największe zapotrzebowanie jest w rejonie kaliskim i ostrowskim. Sytuacja nie zmienia się od lat, a ilość prowadzonych spraw co roku wzrasta.

"Chciałem jeszcze raz podkreślić, że prokuratura okręgu ostrowskiego - zarówno okręgowa, jak i naszych 7 prokuratur rejonowych, cały czas pracują w niepełnych składach etatowych. Brakuje nam 10% składu, a z tym, w którym pracujemy, myślę że osiągamy satysfakcjonujące wyniki" - powiedział radiuCENTRUM Paweł Szymanowski z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

na fot.: Paweł Szymanowski / Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim

W sumie we wszystkich prokuraturach rejonowych oraz prokuraturze okręgowej jest 75 etatów orzeczniczych. W każdej mniejszej jednostce powinno pracować minimum po 4 osoby. W dwóch pracuje 5-ciu prokuratorów, a w kolejnych trzech działają w 4-roosobowym składzie.

Prokuratorze rejonowej w Kaliszu brakuje 2 prokuratorów, jednak najgorzej jest w rejonie ostrowskim, gdzie prace mogą znaleźć 4 osoby plus jedna w prokuraturze okręgowej.

A wszystko przez to, że procedury konkursowe oraz nauka na stanowiska prokuratorskie trwają około 2-ch lat i nie należą do najłatwiejszych.