Jedni odpoczywają, inni już przygotowują się do nowego roku szkolnego... Wakacje są dla dyrektorów placówek oświatowych czasem planowania i przeprowadzania najpilniejszych inwestycji. A chodzi głównie o bezpieczeństwo i bieżące naprawy.

Już w czerwcu szefowie kaliskich szkół i przedszkoli zgłaszali zapotrzebowanie na najpilniejsze prace konserwatorskie i remonty. To głównie sanitariaty, malowanie pomieszczeń i podłogi, ale też wymiana dachu czy redukcje drzew. Dla radiaCENTRUM mówi o nich zastępca naczelnika kaliskiej edukacji, Krzysztof Jurek:

"Oceniamy potrzebę, czyli to, co tak naprawdę nie może czekać. Na przykład remont łazienek, podłóg w salach, w których są już wypaczone. Często to malowanie, przycięcie drzew zagrażających bezpieczeństwu na boiskach szkolnych, czy remonty na placach zabaw, przy przedszkolach.
Wiadomo, że urządzenia takie muszą być atestowane, żeby dzieci mogły bawić się bezpiecznie."

na fot.: Krzysztof Jurek / zastępca naczelnika Wydziału Edukacji UM w Kaliszu

O przyznaniu dofinansowania konkretnej placówce decydują złożone wnioski i zakres niezbędnych prac. Kwoty mieszczą się w przedziale od kilku do nawet 100 000 złotych.

I tak kaliskie podstawówki dostały 215 000 zł, technika 135 000 zł, z kolei przedszkola 27 000, a CKUiP 30 000.