Ferie, ferie i po feriach... A działo się wiele ciekawych rzeczy w naszym regionie zarówno dla młodzieży jak i tych najmłodszych. Dom Sąsiedzki w Kaliszu - działał pełną parą przez całe ferie, proponując warsztaty wokalne, plastyczne, kulinarne oraz aktorskie.

"My zaplanowaliśmy warsztaty, natomiast całą resztą zajęli się już rodzice, którzy przychodzili z dzieciakami na ferie – atmosfera robiła się bardzo domowo-sąsiedzka, taka wyjątkowa – było wspólne gotowanie, niezaplanowane zupełnie przez nas – spontaniczne naleśniki i ciasta – gry zabawy, przyznam, że dzieciaki nie chcą się żegnać z domem sąsiedzkim i chyba będzie im przykro wracać do szkoły" – przekazała radiuCENTRUM Ewelina Knajdek-Marcinkowska, koordynatorka Domu Sąsiedzkiego.

A które zajęcia cieszyły się największą popularnością?

"Niewątpliwie najciekawiej było, gdy robiliśmy pizze, było bardzo dużo dzieci, duży bałagan, ale wszystkie pizze wyszły świetnie i smakowały apetycznie" – podzieliła się wrażeniami z radiemCENTRUM animatorka Marta Kościańska.

Dom Sąsiedzki przy Podgórzu to miejsce przyjazne wszelkiej kreatywności, w którym można realizować swoje pomysły.

"Cały czas informujemy, że można przyjść do nas z dzieciakami i zacząć coś robić. Udostępniamy miejsce, wszystkie nasze zasoby i jak najbardziej oferujemy pomoc w każdym takim działaniu" – powiedziała Ewelina Knajdek-Maricnkowska - dodając, że uczestnicy warsztatów, a zwłaszcza rodzice byli bardzo twórczy:

"Z tych wszystkich spotkań, które się już tu odbyły w trakcie ferii – jest już kilka pomysłów. Prawdopodobnie odbędzie się bal karnawałowy, właśnie z myślą o najmłodszych i o ich rodzicach. Jest również ciekawy pomysł, by odbywała się u nas gimnastyka dla dzieci i rodziców wspólna".

Finałem ferii zimowych w kaliskim Domu Sąsiedzkim było przedstawienie pt.: „Morskie opowieści". Wszystko wymyślone, opracowane i mistrzowsko zagrane przez feriową ekipę pod okiem instruktorki-aktorki Agnieszki Pawlak.