Uczucie niedosytu towarzyszyło piłkarzom Ostrovii 1909 Ostrów po remisie 1:1 z Kanią Gostyń. Wydawałoby się, że po zwycięstwie w poprzedniej kolejce Ostrovia zmierza na właściwe tory, ale w sobotnie popołudnie koszmary znów wróciły...

Ostrovia objęła prowadzenie po samobójczym zagraniu Damiana Krzyżostaniaka, ale Kania Gostyń wyrównała 4 minuty później po uderzeniu Przemysława Pawlaczyka. Mecz przyjaźni zakończył się remisem 1:1, który bardziej ucieszył gości.

Za ciosem nie poszedł także beniaminek z Odolanowa, który przegrał u siebie 0:3 z Turem Turek. Efektowne zwycięstwo 4:0 w Racocie wywalczył LKS Gołuchów. Pogoń Nowe Skalmierzyce wygrała 2:0 z Rawią Rawicz, a Polonia Kępno w meczu na szczycie tabeli zremisowała z Victorią Września 2:2. Remis 1:1 ze Słupcy wywiózł zamykający tabelę, Biały Orzeł Koźmin.

Liderem jest Polonia Leszno przed Victorią Września. Na kolejnych miejscach plasują się drużyny z naszego regionu: Polonia Kępno, LKS Gołuchów, Pogoń Nowe Skalmierzyce i Victoria Ostrzeszów. Ostrovia jest ósma, a Odolanovia jedenasta.

Wyniki 7 kolejki:
Korona Piaski - Victoria Ostrzeszów 2:2
Ostrovia 1909 - Kania Gostyń 1:1
Odolanovia Odolanów - Tur 1921 Turek 0:3
PKS Racot - LKS Gołuchów 0:4
Pogoń Nowe Skalmierzyce - Rawia Rawag Rawicz 2:0
Polonia Kępno - Victoria Września 2:2
Polonia 1912 Leszno - Obra 1912 Kościan 2:1
SKP Słupca - Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski 1:1

na fot. Fragment meczu Ostrovii 1909 Ostrów z Kanią Gostyń