Zachowywał czyste konto od połowy września przez ponad 800 minut. Skapitulował dopiero po rzucie karnym w przegranym meczu 0:1 z Kotwicą Kołobrzeg. Mowa o bramkarzu KKS-u Oskarze Pogorzelcu, który w rundzie jesiennej broni na znakomitej skuteczności. A jak powiedział radiuCENTRUM, każda seria kiedyś się kończy, choć drużyna wciąż ma szansę zakończyć rundę jesienną na wysokim miejscu.

"Ja nie bronię sam tej bramki, tylko pracuje na to 11 piłkarzy. Oczywiście szkoda, że ta seria meczów bez porażki na swoim boisku się skończyła trochę pechowo, ale trzeba teraz zapunktować na wyjeździe. Na szczęście w tej czołówce tabeli panuje wielki ścisk; te różnice są minimalne i jak wygramy ze Świtem, to możemy przezimować na dobrym, wysokim miejscu".

Aktualnie KKS Kalisz z dorobkiem 31 punktów zajmuje trzecie miejsce i traci do lidera Elany Toruń tylko dwa punkty. Kaliszanie mają jednak rozegrany jeden mecz więcej niż rywale z czołówki tabeli. W niedzielę, w ostatnim swoim meczu piłkarskiej jesieni, KKS na wyjeździe w Szczecinie zmierzą się ze Świtem Skolwin. Początek o 13:30.