Niecierpliwi alarmują

Czy światła na ulicach dojazdowych do Al. Wojska Polskiego w Kaliszu są ustawione prawidłowo? Aby wyjechać z Poznańskiej czy Kościuszki trzeba odczekać kilka zmian świateł - alarmują słuchacze za pośrednictwem Linii Interwencyjnej Radia Centrum (tel. 62 503 11 99, mail: redakcjaatrc.fm).

"Nie mamy informacji o korkach. Na zielone światło trzeba poczekać, bo tak jest ustawiony program, że musi minąć cały cykl sygnalizacji, żeby ruch w danym kierunku mógł być puszczony" - powiedział Radiu Centrum Marcin Cieloszyk, zastępca dyrektora kaliskiego Zarządu Dróg Miejskich:

na fot: Marcin Cieloszyk

"To nie jest tak, że trzeba odczekać kilka zmian świateł. W zeszłym tygodniu spore korki robiły się m. in. na Poznańskiej, ale było to spowodowane większymi utrudnieniami na przebudowie skrzyżowania Piłsudskiego - Złota, bo tam wykonawca układał masę i ruch był wstrzymywany. Natomiast cały czas na bieżąco przyglądamy się funkcjonowaniu tych sygnalizacji, monitorujemy to na bieżąco i nie ma do nas zgłoszeń o większych problemach z tworzeniem się korków czy zatorów".

System często działa w ten sposób, że "zbiera" kilka samochodów, zanim wpuści je na skrzyżowanie. "Nie może być tak, że jeden samochód podjedzie i od razu będzie miał zielone światło, bo wtedy nic by nie działało, wszystko byśmy zapchali. System jest tak zaprogramowany, żeby maksymalnie usprawnić ruch, co nie znaczy, że każdy zawsze będzie miał zieloną falę" - dodał dyrektor Cieloszyk.

Przypomnijmy, że póki co nie funkcjonuje jeszcze mandatowanie wykroczeń za przejazd na czerwonym świetle. Trwa procedura odbioru ZSZRD, aktualnie weryfikacja dokumentacji powykonawczej.

* * *

Tymczasem po publikacji materiału do redakcji Radia Centrum dotarł mail od Zbulwersowanej Słuchaczki:

"Korki są i to gigantyczne, zwłaszcza w godzinach szczytu i na Wojska Polskiego. Właściwie przy każdym większym skrzyżowaniu - z Poznańską (żeby z niej wyjechać na pewno trzeba odstać kilka zmian świateł), Kościuszki i Sadową, a także przy Castoramie. Dawniej sygnalizacja świetlna funkcjonowała lepiej. Teraz, żeby wyjechać z Kościuszki w Wojska Polskiego, także trzeba odstać kilka zmian świateł. Osobiście się przekonałam ostatnio - zdążyły przejechać dwa auta i już pojawiało się czerwone światło. Samochody nie miały miejsca by wjechać w Wojska Polskiego, tym samym tarasowały wjazd z Wojska Polskiego w Sadową. Taki sam cyrk jest, gdy chce się wyjechać z ul. Poznańskiej. I nie ma to żadnego związku z pracami przy rondzie Piłsudskiego - Złota! Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd. Na Wojska Polskiego nie ma żadnej zielonej fali. Może w niedziele, w południe. Proponuję wyjść zza biurka, a może się przejechać".

Autor: 

Personalia

e-mail
kwasniewska@rc.fm

Nazwisko: 

Marta Kwaśniewska

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).