To co robią ze swoim ciałem, przeczy prawom fizyki i wprost nie mieści się w głowie. Kaliscy streetworkerzy, a dokładnie grupa Bad Pirates, już od ponad roku zgłębiają i ćwiczą tę formę treningu ulicznego, jaką jest street workout. W tym roku doczekali się pierwszego w Kaliszu, profesjonalnego placu treningowego, przy ul. Skalmierzyckiej w Parku Przyjaźni. Inicjatorami projektu są Mariusz Kwiatkowski i Paulina Maciejewska. Jak podkreślają, chcieli stworzyć wyjątkowy, dostosowany do indywidualnych potrzeb, plac, na którym będą mogli wykazać się kreatywnością i tworzyć własne kombinacje figur i technik. A o tym sporcie opowiedział Radiu Centrum Mariusz Kwiatkowski:

"W tej dyscyplinie liczy się siła, technika i kondycja. Wszystko razem. Ten sport zaczyna się tak naprawdę od prostych ćwiczeń, które były stosowane już w starożytności przez gladiatorów. Są to m.in. pompki, przysiady, rozciąganie. I to jest podstawa. A nazwa street workout wzięła się z kalisteniki. To jest nowoczesny sport, do którego dochodzą takie elementy, jak np. flagi. Flaga to element wykorzystujący siłę bocznych mięśni. Chodzi o to, żeby utrzymać ciało w pozycji poziomej na samych rękach."

W Kaliszu jest około 30 streetworkerów, ale ta liczba ciągle rośnie. Jak mówi Paulina Maciejewska, celem ich grupy są nie tylko wspólne ćwiczenia, ale też wspieranie się w dążeniu do celu, budowanie silnej woli i wyciąganie ludzi z nałogów. W profesjonalnych treningach ma pomóc właśnie nowy plac treningowy, sfinansowany z budżetu Miasta w wysokości około 30 000 złotych. A oficjalne otwarcie Street Workout Park, połączone z zawodami, odbędzie się w tę sobotę (25 października) od godziny 9:00 do 20:00.