Dziś swoje święto pod nazwą Purim obchodzą Żydzi. Jest to uroczystość karnawałowa wielbiąca królową Esterę, która wybawiła naród żydowski od zagłady. "W tym dniu czytana jest w synagogach Księga Estery, a zebrani ludzie przebierają. Podczas tej uroczystości jest wiele ważnych i miłych momentów" - mówi Halina Marcinkowska, członek Wrocławskiej Gminy Wyznaniowej z Kalisza.

Ilekroć pada słowo "Haman" czyli tego, który chciał wymordować Żydów, zebrani hałasują, tupią, grzechoczą kołatkami. Po południu spożywa się posiłek świąteczny. Tradycyjnie spożywa się trójkątne słodkie bułeczki z makiem, zwane "uszami Hamana". Obowiązkiem religijnym jest w ten dzień pić alkohol aż do momentu, w którym nie można będzie rozróżnić wznoszonych okrzyków: "Niech będzie błogosławiony Mordechaj" i "Niech będzie przeklęty Haman". Święto Purim jest chętnie obchodzone także przez niereligijnych Żydów.

Alkohol oczywiście musi być koszerny.
Najbliższe takie uroczystości będą się odbywały w synagodze we Wrocławiu. Najpierw będzie czytanie, a potem bal purimowy.
Tradycyjnie dzieci i młodzież pokażą spektakl pokazujący historię królowej Estery. Z Kalisza na żydowski bal karnawałowy pojechało kilka osób.